Zginął pies z czarnym ogonem, do którego była przywiązana chora osoba.
– Dzień dobry. Czy to Państwo organizują…
– Dzień dobry. Czy to Państwo organizują konkurs jasnowidzów?
– Tak, ale zapisy zaczynamy dopiero w przyszłym tygodniu.
– Nie chcę zostać źle zrozumiany, ale przyszedłem odebrać pierwszą nagrodę.
Rozmowa w aptece…
Rozmowa w aptece.
– Czy są czarne prezerwatywy?
– Po co panu czarne prezerwatywy?
– Kolega zmarł i chcę jego żonie złożyć kondolencje…
Na rozprawie sędzia pyta…
Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego:
– Dlaczego uciekł pan z więzienia?
– Bo, chciałem się ożenić!
– Ma pan dziwne poczucie wolności.
Do pracy przy hodowli zwierząt zgłasza…
Do pracy przy hodowli zwierząt zgłasza się pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
– Może zainteresuje pana fakt – odpowiada interesant – że rozumiem mowę zwierząt.
– Taa? – pyta zdziwiony dyrektor – to chodźmy do krówek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodzą do krówek a tu krasula „Muuuu!”
– Co ona powiedziała?
– Że daje 10 litrów mleka, a wy wpisujecie tylko 4.
– O kurde! Ale chodźmy do świnek.
Wchodzą do świnek, a tu „Chrum, chrum!”
– A ta co powiedziała?
– Ze daje 5 prosiąt, a wy wpisujecie 3.
– O, ja pier… Chodźmy jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijają kozę a ta „Meeeee!”
– Pan jej nie słucha – szybko mówi dyrektor – to było dawno i byłem wtedy pijany…