Jadą 2 blondynki rowerem. Nagle jedna zsiada i spuszcza powietrze z tylnego koła.
– Co ty robisz? – pyta ta druga
– No wiesz ja muszę mieć trochę niżej siodełko…
Więc ta 2 też zsiada, odkręca siodełko oraz kierownicę i zamienia je miejscami.
– A ty co robisz?
– Zawracam, z taką Idiotką nie jadę!
Dlaczego blondynka zmienia dziecku…
Dlaczego blondynka zmienia dziecku Pampersa raz na miesiąc?
– Ponieważ na opakowaniu napisano „do 20 kg”.
Wynaleziono maszynę, która podczas porodu…
Wynaleziono maszynę, która podczas porodu miała przenosić część bólu z matki na ojca. Jedna para postanowiła ją wykorzystać.
Kobieta rodzi i krzyczy. Lekarz przekręcił pokrętłem i przeniósł 10% bólu na ojca. Patrzy – kobiecie ulżyło, ale ojciec dalej się uśmiecha.
No to dał 40% bólu na ojca. Kobieta już prawie rozluźniona, a ojciec dalej się uśmiecha.
Zdziwiony lekarz dal 100% bólu na ojca. Kobieta zaczęła się uśmiechać, rozluźniła się już całkiem, zaś ojciec… dalej uśmiechnięty i zadowolony.
Poród dalej przebiegł gładko.
Po porodzie szczęśliwe małżeństwo wraca do domu. Patrzą, a przed domem leży martwy listonosz.
– Tato, to jest Ewelina…
– Tato, to jest Ewelina. Będzie z nami mieszkać.
– Ile czasu?
– Godzinę, maks półtorej
Dopiekło facetowi życie, postanowił…
Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić…
Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!
– Co się ma wódka zmarnować? – pomyślał sobie.
Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów.
– O! – pomyślał – i życie zaczyna się układać!