Do ginekologa przychodzi zakonnica…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Do ginekologa przychodzi zakonnica i mówi:
    – Panie doktorze coś dziwnego zaobserwowałam u siebie.
    Lekarz:
    – Proszę mówić śmiało i nie wstydzić się, bo nie ma czego.
    Siostra:
    – Ostatnio często znajduje w moich majtkach i w tamtych okolicach znaczki pocztowe. Nie mam pojęcia skąd one tam się biorą.
    Lekarz poprosił siostrę, aby rozebrała się i położyła na fotelu. Faktycznie coś tam znalazł. Obejrzał, zbadał i powiedział:
    – To nie są znaczki pocztowe. To są naklejki z bananów..

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Blondynka ma nowe mieszkanie…

Blondynka ma nowe mieszkanie. Przychodzi do niej koleżanka.
– Niezła chata.
– Urządzałam według własnej głowy!
– To dlatego jest takie puste.



W biurze nad niszczarką dokumentów…

W biurze nad niszczarką dokumentów stoi szef i myśli. Obok przechodzi sekretarka-blondynka i pyta:
– Może w czymś pomóc dyrektorze?
– Owszem. Mam tu ważne dokumenty, ale nie wiem, jak ta maszyna działa.
– To bardzo proste – mówi blondynka. Włącza niszczarkę i przepuszcza przez nią dokumenty.
– Dziękuję! – cieszy się szef. Proszę zrobić od razu dwie kopie…

 
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »