Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było mojej ślubnej, bzykam sobie elegancko lalę, którą poderwałem na ulicy i nagle wchodzi moja teściowa!
    – I co? I co?
    – Bardzo pozytywnie mnie kobita zaskoczyła. Bardzo pozytywnie.
    – Co zrobiła? No co?
    – A, no kulturalnie wzięła i zeszła.
    – Na dwór?
    – Nie, na zawał.

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Młoda zakonnica przyjechała do Nowego Jorku…

Młoda zakonnica przyjechała do Nowego Jorku. Przerażona ruchem ulicznym stanęła niepewnie przy przejściu dla pieszych. Nagle podbiega do niej dwóch skinów. Porywają ją na ręce i bezpiecznie przenoszą na drugą stronę ulicy.
– Dziękuje, panowie – wyszeptała zaskoczona zakonnica.
– No problem! – mówi jeden skin. – Przyjaciele Batmana są naszymi przyjaciółmi!



Kola postanowił spłatać figla swemu…

Kola postanowił spłatać figla swemu bratu Siergiejowi i pomalował krzesło. Sierioża przychodzi i od progu mówi:
– Kola, ja…
– Siadaj wpierw!
– Ale Kola, chciałem ci powiedzieć…
– Siadaj, nie krępuj się!
Sierioża usiadł, Kola chichocze, a Siergiej mówi:
– Kola, nie miałem nic czystego i dziś założyłem twoje dżinsy.

 
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »