- Ładowanie...
-
Przewijaj obrazki palcem w lewo
Transatlantyk płynie przez ocean. W pewnym momencie z niewiadomych przyczyn ulega awarii i idzie na dno. Trzymając się jednego koła ratunkowego do pobliskiej wyspy dopływa dwóch rozbitków. Rozbitkowie to przypadkowy Kowalski i Angelina Jolie. Wyspa oczywiście okazuje się bezludna. Gdy mija pierwszy szok i nastaje wieczór, oboje leżą na plaży w ostatnich promieniach zachodzącego słońca. W pewnym momencie odzywa się Angelina:
– Jesteśmy tu sami, nie zanosi się na szybki ratunek…
– No…
– Chyba nic się nie stanie jak zrzucimy ubrania i przytulimy się do siebie,co?
– No…
Przytulają się, a że krew nie woda, po paru godzinach wykończeni padają na piasek. Sytuacja powtarza się przez parę kolejnych dni. Następnego dnia Angelina podchodzi do Kowalskiego, który smutny i zasępiony siedzi na plaży i spogląda na błękitne wody morza…
– Kochany, może zrzucimy ubrania…
– Nie… nie mam ochoty – powiedział i odwrócił głowę
– Boże! Co się stało?
– A… nic…
– Powiedz proszę! Może będę mogła pomóc!?
– A wiesz – odpowiada Kowalski – że chyba możesz…
– Co mam zrobić? Mówić świństewka? A może…
– Nie… ubierz moje spodnie.
Ubrała
– Ubierz moja koszulę i marynarkę…
Ubrała
– Hmmm… ubierz mój kapelusz i włóż pod niego włosy..
Ubrała…
– Taaaak… ubierz jeszcze moje okulary przeciwsłoneczne
Ubrała a Kowalski pyta:
– I co? Czujesz się chociaż trochę jak facet?
– No… trochę tak…
– STARY RU%$#ŁEM ANGELINĘ JOLIE!!!! - Ładowanie...
– Jaki jest najkrótszy…
– Jaki jest najkrótszy kawał świata?
– Euro 2012
Chłopiec wchodzi do fryzjera…
Chłopiec wchodzi do fryzjera, a ten szepcze do klienta:
– To jest najgłupsze dziecko na świecie. Proszę popatrzeć, pokażę panu.
Fryzjer bierze w jedną rękę dolara, a w drugą dwie dwudziestopięciocentówki. Woła chłopca i pyta:
– Które wybierasz?
Chłopiec bierze dwudziestopięciocentówki i wychodzi.
– I co, nie mówiłem? – triumfuje fryzjer – Ten dzieciak nigdy się nie nauczy!
Jakiś czas później klient wychodzi i widzi chłopca wracającego z lodziarni.
– Hej, mały! Mogę zadać ci pytanie? Czemu wziąłeś dwudziestopięciocentówki zamiast dolara?
Chłopiec polizał loda i odpowiedział:
– Ponieważ w dniu, kiedy wezmę dolara, gra się skończy!
Gówno, nie wszyscy mogą mieć równo…
Gówno, nie wszyscy mogą mieć równo. Na każdego to wypadnie, co ukradnie. A więc mamy przepis świeży, ile komu się należy:
– Premier: mercedes, whisky i artystki.
– Minister:ford, koniaki i kociaki.
– Dyrektorzy: opel, starka i sekretarka.
– Kierownicy: fiat, wyborowa i koleżanka biurowa.
– Pracownicy umysłowi: autobus, czysta czerwona i własna żona.
– Pracownicy wykwalifikowani: motocykl, dwa piwa i byle dziwa.
– Pracownicy niewykwalifikowani: tramwaj, zupa i byle dupa.
– Robotnicy: łopata, taczki i dupa sprzątaczki.
– Rolnicy: bimber, kilka uli i dupa krasuli.
– Bezrobotni: modlitwa, łączka i własna rączka.
– Więźniowie: okno, krata i dupa kamrata.
– Emeryci: telewizor, herbatka oraz „Jacek i Agatka”.
Przychodzi baba do fryzjera z 3 włosami…
Przychodzi baba do fryzjera z 3 włosami na głowie, i mówi:
– Proszę zrobić mi warkocz.
– Dobrze – odpowiada fryzjer.
Po chwili 1 z włosów urwał się. Baba mówi:
– Trudno, proszę zrobić z dwóch.
2 włos również się urwał.
– To proszę mi zrobić jakiegoś koka.
– Spróbuje, oj… niestety ostatni włos też wypadł.
– Trudno – mówi baba – pójdę w rozpuszczonych…