W aptece stoi nieśmiały chłopak…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
    – Co, pierwsza randka?
    – Gorzej – odpowiada chłopak – pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
    – Rozumiem – mówi aptekarz – masz tu prezerwatywę.
    Chłopak się rozochocił.
    – Panie, daj pan dwie, jej mama podobno też fajna dupa!
    Chłopak trafia do domu swojej dziewczyny. Zostaje przedstawiony rodzinie.
    Siadają przy stole i następuje poczęstunek. Po godzinie dziewczyna nie wytrzymuje, przeprasza i prosi gościa ze sobą:
    – Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany… Cały wieczór nic nie powiedziałeś tylko patrzyłeś w podłogę. Nigdy więcej cię nie zaproszę!
    – A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, nigdy bym do was nie przyszedł.

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Blondynka ma nowe mieszkanie…

Blondynka ma nowe mieszkanie. Przychodzi do niej koleżanka.
– Niezła chata.
– Urządzałam według własnej głowy!
– To dlatego jest takie puste.



W biurze nad niszczarką dokumentów…

W biurze nad niszczarką dokumentów stoi szef i myśli. Obok przechodzi sekretarka-blondynka i pyta:
– Może w czymś pomóc dyrektorze?
– Owszem. Mam tu ważne dokumenty, ale nie wiem, jak ta maszyna działa.
– To bardzo proste – mówi blondynka. Włącza niszczarkę i przepuszcza przez nią dokumenty.
– Dziękuję! – cieszy się szef. Proszę zrobić od razu dwie kopie…

 
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »