Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było mojej ślubnej, bzykam sobie elegancko lalę, którą poderwałem na ulicy i nagle wchodzi moja teściowa!
– I co? I co?
– Bardzo pozytywnie mnie kobita zaskoczyła. Bardzo pozytywnie.
– Co zrobiła? No co?
– A, no kulturalnie wzięła i zeszła.
– Na dwór?
– Nie, na zawał.
Na okręcie młody majtek pyta starego…
Na okręcie młody majtek pyta starego żeglarza
– Opowiedz mi, dlaczego nie masz nogi?
– No bo kiedyś wypadłem za burtę i rekin mi odgryzł
– A dlaczego masz hak zamiast dłoni?
– No bo kiedyś mieliśmy potyczkę z piratami i odcięli mi dłoń
– A dlaczego nie masz oka?
– No bo kiedyś tak stoję na statku patrzę w niebo i nagle mi mewa narobiła.
– No tak, ale od tego się nie traci oka, wystarczy wytrzeć!
– No właśnie, a to był pierwszy dzień kiedy miałem hak zamiast ręki.
Jasio do ojca…
Jasio do ojca:
– Tato ja już nie chcę bawić się z tobą na sankach
– Milcz synu, ciągnij. – odpowiedział ojciec.
Dziadek zabrał Jasia pierwszy raz na…
Dziadek zabrał Jasia pierwszy raz na rozprawę sądową.
Jasio widząc po raz pierwszy adwokata ubranego w togę, pyta:
– A dlaczego ten pan jest ubrany jak kobieta?
– Bo będzie zaraz długo mówił!
Przychodzi kobieta do apteki…
Przychodzi kobieta do apteki:
– Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie?
– Tak. Plastry.
– A gdzie się je przykleja?
– Na usta.