Zbychu, jak noc poślubna…

– Zbychu, jak noc poślubna?
– Człowieku… Jazda na maksa. Raz Alina na dole, za chwilę na górze. Od tyłu, z boku. Nogi na pagonach, ręce na zwisie. Kamasutra się chowa!
– Hehehe, no to kto pierwszy powiedział: „Starczy, już nie mogę!”?
– Sąsiad zza ściany.

Student medycyny na egzaminie ma wymienić 3 zalety mleka matki…

Student medycyny na egzaminie ma wymienić 3 zalety mleka matki.
Siedzi i myśli. No i wymyślił:
Po pierwsze:
– Jest w 100% naturalne.
Po drugie:
– Jest ciepłe, nie trzeba podgrzewać. I w tym momencie zabrakło mu inwencji. Siedzi, siedzi a czas leci.
Profesor ma zbierać już kartki, a student w ostatniej chwili wpada na genialny pomysł.
Po trzecie:
– Ma rewelacyjne opakowanie…

Polub nasz Fanpage z Dowcipami:

W czasie drugej wojny światowej jeden z dowódców rosyjskich…

W czasie drugej wojny światowej jeden z dowódców rosyjskich woła swojego adiutanta i mówi:
– Lejntnat, kiedy dziś wieczorem przyjdziemy na kwaterę to znajdź mi diewoczkę. Tylko pamiętaj – cnotliwą!!
Na drugi dzień generał mówi tak samo do lejntnanta:
– Lejntnant, dziś wieczorem ma być diewoczka, tylko duraku pamiętaj, że ma byc cnotliwa!!!!!!
Trzeciego dnia general powtarza to samo, ale bardzo zdecydowanie:
– Lejntnant, pamiętaj, wieczorem diewoczka – C N O T L I W A!!! Jak nie będzie cnotliwa to ubiju kak sabaku!!!!
Następnego dnia wstaje rano generał i woła lejntnanta. Po zameldowaniu się lejntnanta generał mówi: – Tak jak skazał, ubiju jak sabaku! – i sięga po broń.
A lejntnant krzyczy:
– Tawariszcz gienerał, ja nie panimaju: ja probuju – cnotliwa, Wy probujetie, niet cnotliwa!!!

Zobacz następną stronę
1 2 3 4 5 15
Zapraszamy do polubienia naszego fanpaga z Dowcipami: Publikujemy najlepsze Dowcipy i Kawały ze strony!