Oglądałem z dziewczyną „Morderstwo doskonałe” i pewnym momencie powiedziała, że zaczyna się bać.
– Chodzi o fabułę? – zapytałem.
– Nie, po prostu przestań robić notatki!
Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było…
Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było mojej ślubnej, bzykam sobie elegancko lalę, którą poderwałem na ulicy i nagle wchodzi moja teściowa!
– I co? I co?
– Bardzo pozytywnie mnie kobita zaskoczyła. Bardzo pozytywnie.
– Co zrobiła? No co?
– A, no kulturalnie wzięła i zeszła.
– Na dwór?
– Nie, na zawał.
Przychodzi kobieta do apteki…
Przychodzi kobieta do apteki:
– Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie?
– Tak. Plastry.
– A gdzie się je przykleja?
– Na usta.
Nastoletnia blondynka uzyskała zgodę…
Nastoletnia blondynka uzyskała zgodę matki na pójście do dyskoteki. Masz być w domu o 22 – mówi matka. Mija 22, 23, a blondynki nie ma w domu. Po północy ktoś wali do drzwi. Matka otwiera i widzi: przed drzwiami stoi córka z papierosem w ustach, nawalona jak bombowiec i macha biustonoszem. Matka wściekła pyta:
– Paliłaś?
– Paliłam!
– Piłaś?
– Piłam!
– I co jeszcze robiłaś?!
– Nie wiem jak to się nazywa ale od dziś jest to moje hobby.
Mąż wraca z pracy wcześniej niż zwykle…
Mąż wraca z pracy wcześniej niż zwykle i zastaje żonę leżącą w pościeli.
– Co się stało, kochanie?
– Źle się czuję, więc położyłam się do łóżka.
– To dlaczego leżysz naga? Poczekaj, zaraz wyjmę z szafy twoją koszulę nocną.
– Tylko nie z szafy, tam straszy!
Mąż otwiera szafę i widzi gołego sąsiada.
– No wiesz, Stefan? Nigdy bym się po tobie tego nie spodziewał. Żona chora, a ty ją jeszcze straszysz!