W gimnazjalnym sklepiku szkolnym…

W gimnazjalnym sklepiku szkolnym.
– Dzień dobry.
– Dzień dobry dziewczynko.
– Proszę chipsy.
– Chipsy w szkole są zabronione
– To może pączka z lukrem?
– Niestety nie mogę sprzedać ci pączka z lukrem bo jest niezdrowy, bez lukru z resztą też.
– Kanapkę?
– Ministerstwo zastanawia się czy to masło jest niezdrowe, czy margaryna, dlatego kanapek nie ma.
– A może sałatka?
– Z kapusty?
– Może być.
– A z jakiej kapusty?
– Hmmm. Z czerwonej?
– Nie ma. Badają na okoliczność pestycydów. Z zielonej też nie ma, a pekińska jest zabroniona z powodów ideologicznych.
– To co jest?
– Pigułki wczesnoporonne, W promocji. Dać paczkę?

Chwali się jeden biznesmen drugiemu…

Chwali się jeden biznesmen drugiemu:
– Wiesz, jaka sekretarkę zatrudniłem? Zrobiła mi porządek w biurze, o wszystkim pamięta, a w łóżku jest lepsza od mojej żony!
Minął pewien okres, ten drugi biznesmen planuje urlop, ale chce, żeby firma chodziła jak w zegarku. Mówi do kolegi:
– Stary. Pożycz mi tej swojej sekretarki ma miesiąc.
– No problem, mówi tamten.
Po miesiącu spotykają się.
– I jak ?
– Miałeś rację. Przypilnowała wszystkiego. No, może w jednym się pomyliłeś:
– W łóżku nie jest lepsza od twojej żony.

Rok 2239. Facet chce sobie przeszczepić…

ok 2239. Facet chce sobie przeszczepić mózg. Idzie więc i pyta o ceny. Sprzedawca na to:
– To zależy
– Od czego?
– Dajmy na to, mózg brunetki kosztuje 50 tys. dolarów.
– A szatynki?
– 75 tys. dolarów
– A blondynki?
– 1 milion dolarów
– A dlaczego?
– Bo nieużywany

Jedzie samochodem mąż z żoną blondynką…

Jedzie samochodem mąż z żoną blondynką. Samochód typu kabriolet. Stoją na czerwonym świetle. Podjeżdża na drugi pas również kabriolet, z extra panienką, która woła:
– O, cześć Karolku – a następnie odjeżdża
Blondynka wściekła pyta się:
– Kto to był?
– Wiesz kochanie lepiej żebyś to ode mnie usłyszała niż od kogoś innego. Ta pani to moja kochanka. Cisza zapanowała w samochodzie. Następne skrzyżowanie, znowu stoją i znowu podjeżdża inny samochód, a z samochodu jakaś laseczka woła:
– Cześć Karol
Blondynka pyta:
– Czy to też twoja kochanka?
– Nie, to kochanka Zbyszka – odpowiada
Po chwili blondynka dodaje:
– Ale nasza jest ładniejsza, prawda?

Polub nasz Fanpage z Dowcipami:

Spotykają się dwie blondynki…

Spotykają się dwie blondynki. Jedna ma głowę obandażowaną. Druga chcąc jej zaimponować mówi:
– Wiesz, byliśmy z mężem zaproszeni na Wesele Wyspiańskiego. Ale nie poszliśmy. Wysłaliśmy tort.
Druga, nie chcąc być gorsza, mówi:
– A myśmy byli zaproszeni do konserwatorium. Też nie poszliśmy. Wysłaliśmy jako prezent konserwę turystyczną.
Ale ta niezabandażowana nie wytrzymała i pyta drugą:
– Co ci się stało w głowę?
Zabandażowana:
– Och, nic specjalnego. Miałam trądzik na twarzy i lekarz zalecił mi wodę toaletową. Dwa razy mi się udało płukać twarz, ale za trzecim razem spadła mi klapa na głowę.

Zobacz następną stronę
1 2 3 4 88
Zapraszamy do polubienia naszego fanpaga z Dowcipami: Publikujemy najlepsze Dowcipy i Kawały ze strony!