Mama pyta się swego synka:
– Jasiu, jak się czujesz w szkole?
– Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.
Nauczycielka do Jasia…
Nauczycielka do Jasia:
– Jasiu, powtórz po mnie: I łka puste serce bólem.
Jaś posłusznie powtarza:
– Ił, kapustę, ser, cebulę.
Młody nauczyciel i stary idą razem na…
Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody – stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali.
Młody mówi z podziwem:
– No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie?
– Nie synu, w dupie…
Młody chłopak do swojego ojca…
Młody chłopak do swojego ojca:
– Tato, wyrzucili mnie ze szkoły za s%#$ks w bibliotece.
– O, gratulacje! – odparł, podając mu dłoń – Mogę poznać twoją wybrankę?
– Właśnie ją ściskasz…
Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat…
Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat „Matka jest tylko jedna”. Następnego dnia pani pyta dzieci:
– Aniu??
– Najbardziej kochamy nasza mamę, bo Matka jest tylko jedna..
– Bardzo ładnie..
W końcu przyszła kolej na Jasia, więc czyta:
– „Wieczorem, gdy ojciec z matką do stołu zasiedli, krzyknęli na Małgosię by z lodówki przyniosła trzy flaszki wyborowej.”
Małgosia poszła do lodówki i krzyknęła:
– „Matka! Jest tylko jedna!”