W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo jedzenia, więc ojciec prosi kelnera:
– Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzięlibyśmy dla pieska.
– Hurrrrra! – woła Jasio – Będziemy mieć pieska
Jasiu, który uwielbia grać w gry komputerowe…
Jasiu, który uwielbia grać w gry komputerowe, stoi z mamą w kościele i słucha, jak ksiądz modli się mówiąc:
– Zdrowaś Mario…
– O, mamo, ksiądz też lubi grać w Mario.
Jasiu z tatą idą ulicą…
Jasiu z tatą idą ulicą. Nagle syn prosi tatę:
– Tato kup mi lody, no kup mi lody, no kup.
Ojciec w końcu nie wytrzymuje:
– Jasiu ja też bym zjadł lody, ale niestety pieniądze mamy tylko na wódkę.
Jest spotkanie do pierwszej komunii św…
Jest spotkanie do pierwszej komunii św. Ksiądz rozdaje poświęcone różańce. Jasio w końcu dostaje swój i zaczyna się nim bawić. Ksiądz do Jasia:
– Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
– Dlaczego? – pyta Jasio.
– Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
– No to aniołki! Karuzela.
Przychodzi Jasiu do taty…
Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
– Tato jaka jest różnica między kobietą, a mężczyzną?
Tata odpowiada:
– Synku! Mama ma numer buta 37, a ja 40! I sam widzisz Jasiu! Różnica tkwi pomiędzy nogami!