Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry…

Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych:
– Mówisz tylko „Znam całą prawdę” i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić…
Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu. Podchodzi do mamy i mówi:
– Znam całą prawdę.
I… dostał 50 złotych z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu. Zachwycony biegnie szybko do ojca i mówi:
– Znam całą prawdę.
I dostał 100 złotych z zastrzeżeniem, żeby nic nie mówił matce. Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny. Nadarzyła się okazja, kiedy listonosz przyniósł pocztę.
– Znam całą prawdę! – mówi z szelmowskim uśmiechem Jasio.
Listonosz pobladł, poczerwieniał, rzucił listy na ziemie, rozłożył ramiona i wzruszonym głosem wyszeptał:
– W takim razie uściskaj tatusia…

Jasiu i Bartek mają test z Historii…

Jasiu i Bartek mają test z Historii. Do odpowiedzi wychodzi Jaś.
– Jasiu, w którym roku zaczęła się II Wojna Światowa? – Pyta nauczycielka.
– W 1939.
– Kto ją rozpoczął?
– Adolf Hitler.
– Ile ludzi wtedy zginęło?
– Naukowcy tego nie stwierdzili.
– Super! 6! Zawołaj proszę Bartka i usiądź do ławki.

– Na pierwsze pytanie w 1939, na drugie Adolf Hitler, a na trzecie – naukowcy tego nie stwierdzili. – Mówi Jasio do Bartka.

Bartek dumnie wchodzi do klasy.

– W którym roku się urodziłeś?
– W 1939.
– Kto jest Twoim ojcem?
– Adolf Hitler.
– Czy ty w ogóle masz mózg?
– Naukowcy tego nie stwierdzili.

W szkole pani kazała napisać zdanie o jednym ptaku…

W szkole pani kazała napisać zdanie o jednym ptaku. Jaś się zgłasza:
– Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak.
– No Jasiu tak nie wolno, a ułóż mi zdanie z dwoma ptakami.
– Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak, w drzwiach wywinął orła.
– A z trzema?
– Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak, w drzwiach wywinął orła i puścił pawia.
– A z pięcioma?
– Proszę pani ja mogę od razu ułożyć z sześcioma.
– Dobrze, ale wymyśl coś ładnego.
– Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak, w drzwiach wywinął orła, puścił pawia aż mu poleciały dwa gile z nosa i dalej poszedł pić na sępa

Nauczycielka pyta ucznia…

Nauczycielka pyta ucznia:
– Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
– Bo dwa dni temu siedziałem w parku na ławce, a pani przechodziła z koleżanką. Za wami szło dwóch facetów, którzy mówili: „Ja będę rąbał tą z prawej a ty tą z lewej!”. No i myślałem, że pani nie żyje.

Polub nasz Fanpage z Dowcipami:

Jest lekcja i są zagadki. Jaś zadaje…

Jest lekcja i są zagadki. Jaś zadaje pytanie:
– Idą trzy kobiety i jedzą lody. Pierwsza ssie, druga liże, trzecia gryzie (loda, oczywiście). Która z nich jest mężatką?
Pani na to:
– Jaś, ty świntuchu!
Jaś z kamiennym spokojem odpowiada:
– Niech się pani nie denerwuje, niech pani pomyśli.
Pani myśli, widać że przychodzi jej to z trudem. Wreszcie mówi:
– Ta, która gryzie?
A Jaś na to z wielką radością:
– Ta która ma obrączkę na palcu!

Zobacz następną stronę
1 2 3 4 5 33
Zapraszamy do polubienia naszego fanpaga z Dowcipami: Publikujemy najlepsze Dowcipy i Kawały ze strony!