Mężczyzna niewielkiego wzrostu na dysko upatrzył sobie piękną blondynkę i prosi ją do tańca.
Ona zmierzyła go od stóp do głowy i mówi:
– Ja nie tańczę z dzieckiem.
– O przepraszam. Ja nie widziałem, że pani w ciąży.
Kowalczyk i Bjorgen jedzą śniadanie…
Kowalczyk i Bjorgen jedzą śniadanie. Kowalczyk pyta:
– Napijesz się herbaty?
Cisza.
– Napijesz się herbaty?
Cisza.
– Napijesz się herbaty?
– Ach, poproszę. Nie słyszałam cię, byłam za daleko.
Pani się pyta dzieci…
Pani się pyta dzieci:
– Dzieci, kto wie od jakiego warzywa łzawią oczy?
Zgłasza się Jasiu. No powiedz Jasiu, zachęca pani. Jasiu mówi:
– Od rzepy, proszę pani.
– Jasiu chyba się pomyliłeś, pewnie chodziło ci o cebulę.
– Nie, chodziło mi o rzepę. Pani nie wie, bo pani jeszcze chyba nigdy nie dostała rzepą po jajach.
Eliminacje do finału miss Polonia…
Eliminacje do finału miss Polonia. Prowadzący wskazuje dłonią trzy kandydatki:
– Pani, pani i… pani!
– I jeszcze ja, ja!! – krzyczy pewna blondynka.
– No dobrze, to jeszcze pani – zgadza się prowadzący – Ubierać się i do domu!
– Ania, pójdziesz ze mną do łóżka za stówę…
– Ania, pójdziesz ze mną do łóżka za stówę?
– Nie ma mowy.
– No proszę Cię. Pilnie kasy potrzebuję.