Wracam do domu z pracy i co widzę: żona w kuchni, lewą ręką miesza zupę, prawą przeciera blat ścierką, jednym okiem zerka na bawiącego się synka, drugim śledzi swój ulubiony serial, nogami froteruje podłogę, prawym policzkiem przyciska do ramienia telefon i mówi:
– Nie, Krysiu, w tej chwili nic nie robię. Dobrze, że zadzwoniłaś.
Idzie facet przez wieś i uśmiecha się od…
Idzie facet przez wieś i uśmiecha się od ucha do ucha.
– Janek z czego się tak cieszysz?
– Właśnie zostałem ojcem, mam syna.
– To gratulacje! Jak się czuje żona?
– Nie wiem. Jeszcze jej o tym nie powiedziałem.
Szkoła w Rosji. Pani na lekcje…
Szkoła w Rosji. Pani na lekcje przynosi królika i mówi:
– Dzieci co to jest?
Nikt się nie odzywa. Pani próbuje pomóc:
– Dzieci nie wiecie co to jest? Przecież codziennie o nim mówimy, śpiewamy o nim piosenki…
Przerywa jeden z uczniów:
– Nie może być! Władimir Putin!?
Przesądna blondynka mówi do swojej przyjaciółki…
Przesądna blondynka mówi do swojej przyjaciółki:
– Wyobraź sobie, że rano spadł mi talerz! Boję się, że to może zaszkodzić dziecku, które w sobie noszę.
– Eee, idź głupia! W zabobony wierzysz? Dwa miesiące przed moim urodzeniem, mama rozbiła płytę gramofonową i nic mi nie jest… nic mi nie jest… nic mi nie jest…
Dowódca pyta szeregowego…
Dowódca pyta szeregowego:
– Co mamy napisać na twoim nieśmiertelniku, żołnierzu? Protestant, Katolik czy Żyd?
– Nic. Jestem niewierzący.
– A gdybyś został ranny, kogo powinniśmy wezwać: Pastora, księdza czy rabina?
– Wezwijcie lekarza.