Siedzi sobie spokojnie facet na rybkach i wpatruje się w spławik.
Aż tu nagle po spławiku przepływa motorówka z narciarzem wodnym ….
I tak ze trzy razy. Gość nie wytrzymał, wziął kamień, wziął zamach i rzucił trafiając narciarza.
Ten poszedł na dno. Wędkarz myśli chwilę i czeka aż ten wypłynie.
Po kilku minutach nie wytrzymał, rzucił wszystko i próbuje wyłowić trafionego przez siebie „sportowca”.
Wyciąga ciało na brzeg i od razu zaczyna reanimacje: usta-usta, itp.
Podpływa na brzeg zmartwiona całym faktem ekipa motorówki i z dużym zaciekawieniem pytają wędkarza, co on takiego robi.
– No jak to, co? Reanimuje a co, coś nie tak?
Na co motorowodniacy:
– Niby wszystko OK., ale nasz miał narty a ten ma łyżwy
W lesie zajączek zakładał sklep…
W lesie zajączek zakładał sklep.Przyszedł do niego niedźwiedź który bał się konkurencji więc próbował go zastraszyć.
-Zając przyjdę tu 3 razy a jak kiedyś nie będzie tego co chce to ci sklep podpale.
Niedźwiedź na drugi dzień przychodzi i mówi:
-Dawaj zając 20kg łabędziego pierza.
No to zając biegnie do piwnicy i niesie 20kg pierza.Wkurzony niedźwiedź bierze towar i wychodzi.
Następnego dnia wraca i mówi:
-Proszę mleko w proszku.
A zając spod lady wyciąga mleko i podaje misiowi.
3 dnia do sklepu wchodzi ucieszony niedźwiedź i mówi:
-2kg ni ch%$#ja.
Zdziwiony zając myśli chwile potem mówi:
– Niedźwiedź chodź za mną.
Weszli na zaplecze i zając gasi światło i pyta:
-Widzisz coś?
-Ni ch#$%ja.
-Noto bierz 2kg i SPI^%#DALAJ
W parku na ławce siedzi zakochana parka…
W parku na ławce siedzi zakochana parka:
-Kochanie,uszko mnie boli-mówi zalotnie Ona
-Daj,pocałuję,to przestanie-odpowiada On
Cmok
-Kochanie,nosek mnie boli
-Daj,pocałuję,to przestanie
Cmok
-Kochanie,usteczka mnie bolą
-Daj,pocałuję,to przestanie
Cmok
Po chwili podchodzi do nich staruszek,siedzący do tej pory na ławce obok:
-Przepraszam,że przeszkadzam ale czy może prostatę też pan leczy?
Przychodzi facet do restauracji, siada przy stoliku…
Przychodzi facet do restauracji, siada przy stoliku. Podchodzi kelner i pyta:
– Co podać?
– Chciałbym prosić o pieczoną kaczkę, ale z żeby była z Krakowa.
Klener przyjmuje zamówienie, idzie do kuchni i woła do kucharza:
– Słuchaj przyszedł jakiś gość i chce pieczoną kaczkę z Krakowa… Dawaj co masz i niech nie pieprzy!
Kelener wraca z przyrządzonym daniem do klienta.
– Proszę.
Facet wkłada w kuper kaczki palec wskazująjący, oblizuje go i mówi.
– Kur..a, ta kaczka jest z Poznania. prosiłem o kaczkę z Krakowa? Tak?! Proszę to zabrać!
Kelener wraca ogłupiały do kuchni.
– Ty, Józek gość twierdzi że ta jest z Poznania. dawaj drugą.
Z wyminiona kaczką wraca do klienta. Ten robi dokładnie to samo czyli palec w dupę, oblizuje i krzyczy:
– No nie przeciez to kaczka z Warszawy!!! panie czy ja się nie wyraźnie wypowiadam? Z KRAKOWA !!!
Klener biegnie do kuchni.
– Wsiadajcie w samochód jedźcie do Krakowa kupić kaczkę bo kur…a oszaleję.
Po jakimś czasie kelner wraca z uśmiechem.
-Proszę!
Gość ładuje palucha w kaczą dupę, oblizuje i mówi uradowany:
– No nareszcie kaczka z Krakowa! dziekuję.
I bierze się do jedzenia. Całej tej sytuacji z boku przyglądał się kompletnie nawalony facet. Wstaje od swojego stolika, chwiejnym krokiem podchodzi do gościa jedzącego kaczkę, ściąga spodnie, wypina swoja dupę i mówi:
– Panie…,piję już trzy tygodnie… mogłbyś pan sprawdzić gdzie ja mieszkam?
Jaka jest definicja odważnego mężczyzny
Jaka jest definicja odważnego mężczyzny?
To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie
pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi
perfumami, i który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w
tyłek a potem mówi:
– Ty jesteś następna, grubasku..