Jechali pociągiem Polak, Niemiec i Rusek…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Jechali pociągiem Polak, Niemiec i Rusek. Założyli się o to, kto jest szybszym złodziejem.
    Niemiec mówi:
    – Dajcie mi dwadzieścia sekund i zgaście światło.
    Po dwudziestu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Niemiec oddaje im zegarki.
    Rusek mówi:
    – Dajcie mi dziesięć sekund i zgaście światło.
    Po dziesięciu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Rusek oddaje im kalesony.
    Polak mówi:
    – Dajcie mi pięć sekund i zgaście światło.
    Po pięciu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle wchodzi konduktor i mówi:
    – Panowie koniec jazdy, ktoś nam zakosił lokomotywę

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:


W zeszłym tygodniu byłem na spotkaniu…

W zeszłym tygodniu byłem na spotkaniu VIP-ów w Seattle. W salonie spostrzegłem Billa Gatesa siedzącego na kanapie i pijącego koniak. Byłem umówiony na spotkanie z bardzo ważnym klientem, który przyleciał do Seattle razem ze mną, ale trochę się spóźniał. Będąc śmiałym facetem, podszedłem do Gatesa i przedstawiłem się. Wyjaśniłem mu, że przeprowadzam bardzo ważny interes i dodałem, jak bardzo by mi pomogło, gdyby podszedł do mnie, kiedy będę z klientem i powiedział do mnie: „Cześć, Krzysiu”. Zgodził się. 10 minut później, kiedy rozmawiałem z klientem, poczułem klepnięcie w ramię. To był Bill Gates. Odwróciłem się i spojrzałem na niego.
– Cześć, Krzysiu, jak leci? – zapytał.
A ja na to:
– Odpieprz się, Bill, mam spotkanie.

 
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »