– Tatusiu, czy mamusia na pewno…
– Tatusiu, czy mamusia na pewno przyjeżdża tym pociągiem?
– Nie gadaj głupot Jasiu, tylko rozkręcaj te tory!
Renatko, zjedz kawałek tortu…
Renatko, zjedz kawałek tortu!
– Dziękuję, Jureczku, nie chcę.
– No spróbuj, bardzo smaczny!
– Nie dziękuję. Ja po osiemnastej już nie jem nic słodkiego.
– Renatko, proszę.
– Jureczku, ja deserów w ogóle nie jadam….
– Żryj ten tort, do cholery! Pierścionek w nim jest głupia, żenić się z Tobą chcę!
Przychodzi zajączek do sklepu niedźwiedzia…
Przychodzi zajączek do sklepu niedźwiedzia:
– Jest chleb dwukilogramowy?
– Nie, jest jednokilogramowy.
Następnego dnia:
– Jest chleb dwukilogramowy?
– Nie, jest jednokilogramowy.
Niedźwiedź postanowił upiec chleb dla zajączka.. Przychodzi zajączek:
– Jest chleb dwukilogramowy?
– Jest!
– To poproszę połowę…
Dyrektorka domu wczasowego wita…
Dyrektorka domu wczasowego wita w progu wczasowicza:
– Postaramy się, by czuł się Pan, jak u siebie w domu!
– Zwariowała pani?! Ja tu przyjechałem wypocząć!