Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu, dzwoni telefon:
    – Słucham
    – Dobry…..kciołem podać,że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w stogu drzewa maryhuanę.
    – Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy się tym.
    – Kolejnego dnia zjawiają się na podwórku u Przepustnicy rządni sensacji agenci CBŚ, rozwalają drzewo, rąbiąc każdy kawałek na 2, ale narkotyków nie znaleźli. Wydukali do przyglądającego się ze zdziwieniem Przepustnicy „przepraszam” i odjechali.
    – Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący telefon, idzie odebrać:
    – Słucham
    – Cesc Jontek….Stasek godo. Byli u Ciebie z cebesiu?
    – Byli, tela co pojechali
    – A drzewa Ci narąbali?
    – Ano narąbali
    – Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Czterech kumpli spotyka się…

Czterech kumpli spotyka się, na piwie by opić narodziny syna jednego z nich. Wszyscy się cieszą i świętują tylko świeżo upieczony ojciec siedzi nijaki.
– Co jest stary? Urodził ci się syn, to przecież wspaniale – mówi jeden z kolegów.
– No wiem, ale jeszcze muszę o tym żonie powiedzieć.

 

– Panie doktorze – żali się facet s*ksuologowi…

– Panie doktorze – żali się facet s*ksuologowi. – Moja żona zupełnie straciła zainteresowanie s*ksem.
– No tak… Dam panu takie pastylki, które działają na kobiety. Proszę niepostrzeżenie wrzucić jedną do napoju.
Wieczorem, kiedy żona poszła po kolację, mąż wrzucił pastylkę do filiżanki żony. Czeka, czeka i nic. Żadnej reakcji. Zaproponował więc wino, wrzucił żonie do kieliszka drugą pastylkę, a sam też postanowił łyknąć jedną. Położyli się spać. Nagle żona zaczyna się przeciągać i mruczy namiętnie:
– Misiu, jak ja potrzebuję mężczyzny…
Mąż przerażony, bo dzieje się z nim coś niedobrego, szepcze:
– O rany, ja też…


ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »