- Ładowanie...
-
Przewijaj obrazki palcem w lewo
Na światłach zatrzymuje się nowiutki Mercedes i pyrkocząca syrenka. Kierowca syrenki opuszcza szybę (uik,uik,uik) i puka w szybę merca (puk,puk).
Kierowca merca opuszcza szybę (bzzzzzzzt) i pyta:
– Czego?
– No nie ma pan może jakiś kaset video, bo bym se coś obejrzał, a na satelicie lecą same śmieci…?
– Nie mam. [Skąd taki ciemniak ma video w syrence?].
Następnego dnia sytuacja się powtarza. (uik,uik,uik) (puk,puk,puk).
(bzzzzzzzt)
– Czego tym razem?
– A ma pan może jakieś kiełbaski? Grilla robię z przyjaciółmi i wyczyściliśmy już lodówkę…?
– Nie mam. [Jaki grill w syrence?]
Kierowca Mercedesa ciężko ugodzony w swoje ego postanowił rozbudować samochód o bajery z Syrenki.
Spotykają się na światłach. (bzzzzzzt)
(puk,puk,puk) (uik,uik,uik).
Kierowca Merca pyta:
– No może pan chce kiełbaski, chlebek na grilla. Mam całą najlepszą kolekcję wideo i inne rzeczy, co tylko panu trzeba.
– K***a, to po takie gówno mnie pan z wanny wyciągał? - Ładowanie...
Kupiła sobie blondynka telewizor…
Kupiła sobie blondynka telewizor. Ale jako że żyła w brudzie w następny dzień się zepsuł. Poszła więc do serwisu, a facet z obsługi pyta:
– Jak to się stało?
Na to blondynka:
– Ano siedzę sobie, oglądam telewizję, wzięłam gwoździa, bo coś mnie w uchu zaswędziało, grzebię, grzebię aż tu nagle dźwięk wysiadł…
Siedzi sobie dwóch żulików…
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę:
– Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę… Ile masz lat Stefan?
– 30.
– No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60!
Szef daje pracownikowi urlop…
Szef daje pracownikowi urlop, w którym może udać się na finansowane przez firmę wakacje. Zastrzega, żeby z wszystkich wydatków przywieźć fakturę.
Po dwóch tygodniach pracownik wraca i pokazuje fakturę szefowi:
– Wyżywienie 120zł
– Nocleg 400zł
– Wycieczki 300zł
– Wizyta w klubie nocnym 2000zł
Szef czyta i mówi:
– Na przyszłość proszę nie pisać tak wprost „wizyta w klubie nocnym” tylko powiedzmy „Wbijanie gwoździ”
Za rok pracownik znów ma darmowe wakacje, wraca i pokazuje fakturę:
– Wyżywienie 200zł
– Nocleg 1000zł
– Wycieczki 200zł
– Wbijanie gwoździ 6000zł
…..
– Naprawa młotka 5000zł
– Żona pyta męża…
– Żona pyta męża:
– Kochanie, co byś zrobił, gdybym wygrał w totolotka?
– Wziąłbym połowę i się wyprowadził.
Na to żona:
– Trafiłam trójkę. Bierz 10 zł i żegnaj!