W szpitalu leży nieprzytomny mężczyzna…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    W szpitalu leży nieprzytomny mężczyzna, przy nim siedzi troskliwa żona. W pewnym momencie chory budzi się, patrzy na żonę i pyta:
    – Byłaś przy mnie zawsze, kiedy spotykało mnie jakieś nieszczęście, prawda?
    – Tak, kochanie.
    – Byłaś przy mnie, kiedy mnie z pracy wywalili?
    – Tak, kochanie.
    – A gdy moja firma zbankrutowała, też przy mnie byłaś?
    – Tak, kochanie.
    – A gdy nam się chałupa spaliła?
    – Też przy tobie byłam, kochanie.
    – Teraz, gdy miałem ten cholerny wylew, też przy mnie jesteś?
    – Tak, kochanie.
    – Wiesz co? Ty mi przynosisz pecha!

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Spotkanie z prof. Miodkiem, z sali pada pytanie…

Spotkanie z prof. Miodkiem, z sali pada pytanie:
– Panie profesorze, czy forma „porach*je” jest poprawna?
– W zasadzie tak, ale o ileż zgrabniej zabrzmiałoby: „Już czas
panowie”.

 

Lecą Polak, Rusek i Niemiec samolotem…

Lecą Polak, Rusek i Niemiec samolotem. Niestety jeden silnik szlag trafia i kogoś trzeba wyrzucić. Polak jako pilot jest wykluczony. Rusek do Niemca:
– Wyskakuj.
Niemiec wyskakuje, Rusek ryczy, że żartował i złapał go za przyrodzenie, niestety urwało się. Rusek wbiega do kabiny pilota i ryczy:
– Polak! Niemiec spadł.
– A ch%^$j z nim!
– Nie! Z nami!



W przedszkolu Jasiu siedzi na…

W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
– Dlaczego płaczesz? – pyta pani wychowawczyni
– Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.
– I co? Nie możesz zrobić…
– Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł!!!

ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »