- Ładowanie...
-
Przewijaj obrazki palcem w lewo
Są dwa okopy: niemiecki i polski.
I tak walczą ze sobą, strzelają do siebie, ale jak na razie żadna ze stron nikogo nie trafiła. Aż wreszcie jeden z Polaków powiedział:
– Te, jakie jest najpopularniejsze imię niemieckie?
– Hmmmm… Może Hans?
– O! Dobre! Krzykniemy Hans i może jakiś jeleń się wychyli to go zastrzelimy. No i wołają:
– Hans!
– Ja!? – Szwab się wychylił… JEB! Dostał kulkę.
– Hans!
– Ja!? – JEB! Następny…
– Hans!
– Ja!? – JEB!
I tak ich powybijali, zostało tylko kilku… Siedzą te szwaby i myślą:
– Może my tez tak zrobimy?
– Ja! Jakie jest popularne imię polskie?
– Może Zdzichu?
– Ja gut!
I ryczą:
– Zdzichu!
– (cisza)
– Zdzichu!
– (cisza)
– Zdzichu!
– Zdzicha nie ma, jest na wakacjach… To ty Hans?
– Ja!
– JEB - Ładowanie...
Losowe Dowcipy:
Po bitwie na polu grunwaldzkim…
Po bitwie na polu grunwaldzkim zostało więcej nieboszczyków niż przyszło
– Ulubiony napój…
– Ulubiony napój Brazylijczyków?
– 7 Up
Instrukcja wojskowa…
Instrukcja wojskowa.
Temat: zakładanie umundurowania.
1. Bluza moro – guzikami do przodu.
2. Spodnie moro – rozporkiem do przodu.
3. Buty sznurówkami do przodu.
4. Majtki – pierwszego dnia: obojętnie, drugiego: brązowym do tyłu…
Przychodzi Mietek do lekarza…
Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
– I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
– Nie, nie jest za mały.
– Czy jest za duży?
– Nie, nie jest za duży.
– A może pana boli?
– Nie, nie boli mnie.
– To co z nim jest?
– Fajny co???
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »