NATURA STWORZYŁA KOBIETĘ I MĘŻCZYZNĘ…

NATURA STWORZYŁA KOBIETĘ I MĘŻCZYZNĘ.
Jednak da się między nimi zauważyć pewne mniejsze lub
większe różnice. Która płeć ma szczęśliwsze życie ?
Przezwiska:
* Kiedy Kasia, Ania i Magda idą gdzieś razem, będą
zwraca ć się do siebie per Kasia, Ania i Magda.
* Kiedy Staszek, Karol i Tomek idą gdzieś razem, będą
zwracać się do siebie per Łysy, Lolek i Drzazga.

Jedzenie:
* Kiedy Staszek, Karol i Tomek poproszą o rachunek,
każdy zrzuci się po 20 zł, nawet jeśli na rachunku będzie
32,50 zł. Wszyscy powiedzą, że nie mają drobnych i żaden
nie będzie domagał się reszty.
* Kiedy dziewczyny dostaną rachunek, któraś sięgnie
do torebki po kalkulator.
Kasa:
* Facet zapłaci 5 zł za rzecz wartą 2 zł, jeśli jest
mu potrzebna.
* Kobieta zapłaci 2 zł za niepotrzebną jej rzecz
wartą 5 zł, jeśli ta jest w przecenie.

Łazienka:
* Facet ma w łazience 6 rzeczy: szczoteczkę i pastę do
zębów, piankę i maszynkę do golenia, mydło, ręcznik.
* Kobieta przeciętnie ma w łazience na wyposażeniu 337 przedmiotów, z czego facet poprawnie jest w stanie
zidentyfikować 20.

Kłótnie:
* Do kobiety należy ostatnie słowo w każdej kłótni.
* Wszystko co powie później facet jest początkiem nowej kłótni.

Przyszłość:
* Kobieta martwi się o przyszłość, dopóki nie wyjdzie za mąż.
* Mężczyzna nie martwi się o przyszłość, dopóki się nie ożeni

Sukces:
* Mężczyzna sukcesu to taki , który zarabia więcej
* Kobieta sukcesu to taka, która takiego mężczyznę znajdzie.

Małżeństwo:
* Kobieta wychodzi za mąż mając nadzieję, że facet się
zmieni, czego ten nie robi.
* Mężczyzna żeni się mając nadzieję, że kobieta się nie zmieni, co ta znienacka robi.

Strojenie się:
* Kobieta wystroi się do wyjścia na zakupy, podlewania
kwiatków, wyjścia ze śmieciami, odebrania telefonu,
przeczytania książki i odebrania poczty.
* Facet wystroi się na ślub i ewentualnie na pogrzeb.

Naturalność:
* Facet budzi się, wyglądając tak samo dobrze jak wtedy, kiedy kładł się spać.
* Kobiety z jakiegoś powodu psują się w ciągu nocy.

Potomstwo:
* Kobieta wie wszystko o swoich dzieciach. Wie o kolegach, ulubionym jedzeniu, skrywanych obawach, marzeniach i snach.
* Mężczyzna w pewnym stopniu jest świadomy, że w jego domu mieszkają jacyś mali ludzie.

Myśl dnia:
Ożeniony facet powinien zapomnieć o swoich pomyłkach.
Nie ma sensu, aby dwoje ludzi pamiętało o tym samym.

Profesor zwraca sie do studentów tymi słowy…

Profesor zwraca sie do studentów tymi słowy:
„Proszę państwa, kiedy przyjdziecie do mnie na egzamin, to proszę dokładnie dobierać słowa w swojej wypowiedzi. Gdy w zeszłym roku zapytałem pewną studentkę o budowę prącia, ona zasmucona odpowiedziała:
– Panie profesorze: Wszystko inne umiem bardzo dobrze, ale prącie, niestety, tylko liznęłam…”

Polub nasz Fanpage z Dowcipami:

Pewien facet chciał mieć idealny moto…

Pewien facet chciał mieć idealny motor, najpiękniejszy na świecie i wedle jego upodobań. Szukał tak, i szukał, po gazetach, w internecie, na giełdzie, nic – żaden mu nie pasował. Aż kiedyś zrezygnowany wracał z giełdy i na podjeździe przed jednym z domów na ulicy, którą szedł, zobaczył go: Harley, czarny, bez skazy, błyszczący lakier, chromy też, cudo. Podchodzi do właściciela, który akurat go polerował i mówi:
– piękny motor
– a piękny, piękny, ale już jestem na niego za stary, a to za dobry motor, żeby stał i gnił, może byłby Pan zainteresowany?
– oczywiście! od dawna szukam takiego cuda!
Dobili targu, a kiedy facet miał już odjeżdżać nowym nabytkiem, postanowił spytać się sprzedawcy, jak mu się udaje utrzymywać go tak pięknym. Sprzedawca na to:
– zawsze, kiedy zanosi się na deszcz i spadają pierwsze krople, biorę puszkę wazeliny, wybiegam na dwór i poleruję lakier i chromy. Wie Pan, co? Ta puszka już mi się na nic nie przyda, proszę wziąć.
No to facet wziął i pojechał. Tego motoru wszyscy mu zazdrościli, dużo ludzi chciało go od niego kupić, ale on nie chciał sprzedać. W końcu i dziewczynę poderwał na motor. Miał się wybrać pierwszy raz na obiad z nią do domu jej rodziców. Przed drzwiami dziewczyna ostrzega go:
– słuchaj, muszę Ci coś powiedzieć. U nas w domu jest tak, że podczas obiadu nikt się nie odzywa, a kto się odezwie, musi umyć wszystkie naczynia.
Facet pomyślał „ok, co za problem”, no i wchodzą. Otwierają się drzwi, przy nich stoi pani domu, a przez korytarz, między wielkimi stosami talerzy i garnków przy ścianach z obu stron, idzie jej mąż. Zapraszają go do środka, nasz facet wchodzi i nie może się nadziwić, ile w tym domu jest brudnych naczyń – w korytarzu, w łazience, w kuchni, na schodach na piętro… No ale nic, idą do stołu, zaczynają jeść. Nikt nic nie mówi, facetowi zrobiło się trochę nieswojo. Pomyślał, że skoro tak nikt nic nie mówi, to zobaczy, czy też nic nie powiedzą, jak zacznie się całować z dziewczyną przy stole. Zaczął, rodzice zaczęli się krzywo patrzeć, ale nic nie mówią. To włożył jej rękę pod stanik. Rodzice nic. Drugą rękę włożył jej do majtek. Rodzice dalej się patrzą, ale nic nie mówią. Wziął dziewczynę, podniósł ją na stół, zdjął jej spódnicę i zaczyna ją posuwać na stole. Rodzice już naprawdę wkurzeni, ale dalej nic nie mówią. Po chwili pomyślał „matka też niczego sobie”, zostawił dziewczynę, i oparł matkę o stół i zaczyna ją posuwać od tyłu. W tym momencie słyszy „kap, kap” – deszcz na parapecie. Przypomniało mu się o motorze i polerowaniu. Wyciąga z kieszeni puszkę wazeliny a w tym momencie ojciec wstaje i krzyczy:
– DOBRA, K#%@WA, POZMYWAM TE PIER#%@ONE NACZYNIA!!

Zobacz następną stronę
1 2 3 88
Zapraszamy do polubienia naszego fanpaga z Dowcipami: Publikujemy najlepsze Dowcipy i Kawały ze strony!