Pewnego dnia dwóch facetów pojechało na biwak…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Pewnego dnia dwóch facetów pojechało na biwak. Jeden z nich został zaatakowany przez żmiję, która ukąsiła go w pen^#%sa. Wrzasnął do kolegi:
    – Dzwoń do lekarza i spytaj, co mamy robić!
    Kolega więc mówi lekarzowi, że kumpel został zaatakowany przez żmiję. Lekarz poradził:
    – Musi pan wyssać truciznę, inaczej w ciągu 12 godzin umrze.
    Ukąszony pyta:
    – I co, co powiedział lekarz?
    – Że umrzesz w ciągu 12 godzin.

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:
  

Gościu pracuje wieczorami na stacji…

Gościu pracuje wieczorami na stacji benzynowej. Nuda jak ….
Pewnego razu wchodzi tam klient w czarnym garniturze, czarnej koszuli, czarnych laczkach, z czarnym neseserem w ręce.
„Jak nic – James Bond” – myśli sobie pracownik.
„Bond” w tym czasie bierze jakieś drogie wino i zastanawia się nad wyborem prezerwatyw.
Wybiera w końcu Durexy Extra Safe (koneser!), podchodzi w milczeniu do kasy, wyciąga stówkę, kładzie na ladzie.
Pracownik wydaje mu resztę i w tym momencie wpada wymalowana siedemnastka i woła:
– Proszę księdza – i jeszcze chipsy!

ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »