Jest sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Jest sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu, sezon w pełni – ale leje, więc puchy.
    Wszyscy pozadłużani.
    Na szczęście do jednego hoteliku przyjeżdża bogaty Rosjanin.
    Prosi o pokój.
    Rzuca na stół 100 $ i idzie go obejrzeć.

    Hotelarz chwyta banknot – i natychmiast leci uregulować należność u dostawcy mięsa, któremu zalega. Ten łapie banknot i leci zapłacić nim hodowcy świń, któremu zalega za towar.
    Ten łapie te 100 $ i leci zapłacić dostawcy paszy.
    Ten z ulgą bierze pieniądze i z tryumfem wręcza je prostytutce, z której usług korzystał (kryzys!) na kredyt.
    Ta łapie pieniądz i leci spłacić dług w hoteliku, z którego też korzystała na kredyt…..

    I w tym momencie Ruski schodzi z góry, oświadcza, że pokój mu się nie podoba, więc bierze swoje 100$ i wyjeżdża.

    Zarobku nie ma, ale miasteczko jest oddłużone i z optymizmem patrzy w przyszłość!

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Przychodzi Mietek do lekarza…

Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
– I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
– Nie, nie jest za mały.
– Czy jest za duży?
– Nie, nie jest za duży.
– A może pana boli?
– Nie, nie boli mnie.
– To co z nim jest?
– Fajny co???



Rozmawia dwóch lekarzy…

Rozmawia dwóch lekarzy :
– Wiesz co, Zenek? Ta nasza nowa pielęgniarka oddziałowa jest tak zakręcona, że trzeba ją cały czas pilnować. Wszystko robi na odwrót.
– To znaczy?
– No na przykład wczoraj jej powiedziałem, żeby aplikowała pacjentowi spod czwórki pyralginę… 1 tabletkę co 10 godzin… a ona mu zaaplikowała 10 tabletek w godzinę! Facet mało się nie przekręcił… ledwo go odratowaliśmy!
W tym momencie słychać z jednej z sal straszny skowyt, a po chwili szpitalem wstrząsa głośna eksplozja. Drugi z lekarzy blednie.
– Jezus Maria! Roman! Godzinę temu kazałem jej robić lewatywę pacjentowi spod dwójki… RAZ NA 24 GODZINY!

 
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »