Tata, mama i synek stoją przed budką z lodami…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Tata, mama i synek stoją przed budką z lodami. Tata zamówił lody czekoladowe, mama waniliowe. W tym momencie ojciec z rozmachem trzaska synka w głowę i pyta:
    – A ty jakie chcesz, Wielki Łbie?
    Oburzona starsza pani pyta:
    – Dlaczego pan go bije i tak wyzywa?!
    Ojciec na to:
    – Są trzy rzeczy w życiu, które facet chce mieć.
    Po pierwsze: duży, fajny samochód. Proszę spojrzeć tam na
    parking-ojciec wskazuje piękne BMW. Oto on.
    Po drugie: wielki, wygodny dom. Widzi pani tamten dom na
    wzgórzu?-ojciec wskazuje na wielką willę z basenem.
    To mój.
    Po trzecie: Fajną laskę z ciasną c***.
    I taką też miałem dopóki nie urodził się Wielki Łeb!

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Przychodzi facet do domu publicznego…

Przychodzi facet do domu publicznego. A tam na samo przywitanie dwa wejścia. Nad jednym widnieje napis „bogaty” a nad drugim „biedny”. Zastanawia się i myśli, że nie warto kłamać i wchodzi do biednych. Wchodzi, a tam kolejny wybór. Nad jednym wejściem pisze „kawaler” nad drugim „żonaty”. Patrzy na swoją obrączkę i uznaje, że nie można się tego wstydzić i wchodzi do żonatych. Wchodzi a tam pokój, łóżko, wszystko gra. Kładzie się na łóżku i patrzy a tam widnieje napis: „Jesteś biedny i żonaty, zwal sobie konia i idź do chaty”.

  

Rzecz dzieje się w Egipcie…

Rzecz dzieje się w Egipcie. Pewien Beduin ma wielki problem ze swoim nowo nabytym wielbłądem, który nigdzie nie chce iść. Z trudem zaciąga go do warsztatu samochodowego w jakiejś mieścinie i poczyna błagać mechanika:
– Panie, zrób coś, żeby to bydlę zechciało mnie słuchać i chodzić tam, gdzie chcę!
– Wprowadź go pan na kanał – radzi mechanik. Gdy oboje zaciągnęli wielbłąda, mechanik wziął wielki młot i przyłożył mu z całej siły w genitalia. Wielbłąd zapiszczał z bólu i pobiegł przed siebie w siną dal. Beduin zaczyna płakać i krzyczy:
– Jak ja go teraz dogonię?!
– Stawaj pan na kanał…

ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »