Pomysłowy Osioł

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Pomysłowy Osioł
    Koń i osioł spotkali się w domu konia na wódkę.
    Tak piją, piją i nagle osioł zauważył na ścianie pełno zdjęć z zawodów i medali.
    – A skąd te wszystkie pamiątki?
    – Jak byłem młodszy to zdobywało się co nieco.
    Skończyli pić i umówili się, że następnym razem będą pili u osła.
    Kiedy zbliżał się czas popijawy osioł zaczął myśleć, jak tu zaimponować koniowi.
    Poszedł do zoo, ale dostał tylko zdjęcie zebry, które powiesił na ścianie.
    I tak piją u osła, nagle koń zauważa zdjęcie na ścianie i pyta:
    – Ty, osioł, a to co?
    – To? Aaa, to ja z czasów jak grałem w piłkę nożną.

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:


Wrócił mąż z wędkowania…

Wrócił mąż z wędkowania i mówi do żony:
– Ty wiesz, nawet nie sądziłem, że mam takich skąpych kolegów! Jak jechaliśmy nad rzekę, to się dogadaliśmy, że ten, który złowi pierwszą rybę, stawia wódkę, a drugi – zakąskę. Siedzimy, patrzę a Michała spławik poszedł pod wodę. A on nic! U Mariusza też – jak szarpnęło, to aż się wędka zgięła. A ten siedzi i jakby nic nie widział…
– No, a ty miałeś branie?
– Nie ma głupich! Ja nawet przynęty nie zakładałem…



Do pokoju wchodzi strasznie…

Do pokoju wchodzi strasznie pobity hrabia.
– O rany, sir, co się panu stało? – pyta Jan.
– Dostałem w twarz od barona Stefana.
– Od barona Stefana? Przecież to chucherko! Musiał mieć coś w ręku!
– Miał. Łopatę.
– A pan, panie hrabio? Nie miał pan nic w ręku?
– Miałem. Lewą pierś żony barona. Piękna rzecz, nie przeczę, ale do walki zupełnie się nie nadaje.



Wiosna. Mały niedźwiadek wytacza się z jaskini…

Wiosna. Mały niedźwiadek wytacza się z jaskini. Jest wychudzony, ledwie
stoi na łapkach, oczka ma podkrążone… Zaniepokojona mama-niedźwiedzica
pyta:
– Synku, co się stało? Czy na pewno na całą zimę poddałeś się
hibernacji, jak prosiłam?
– Hibernacji? Myślałem, że powiedziałaś masturbacji…

ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »