Losowe Dowcipy:


Ruski mafioso wybrał się na ryby…

Ruski mafioso wybrał się na ryby i jak to ruski mafioso miał dwa grube złote łańcuchy na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarów, zarzuca złotą wędkę, ze złotym haczykiem i wyciąga….. oczywiście złotą rybkę. Patrzy na nią, jakaś taka mała i już chce ją wyrzucić, a tu rybka się odzywa: chwileczkę, a trzy życzenia? Mafioso patrzy na nią i mówi po chwili: no dobra, gadaj, czego chcesz.



Wycieczka ceprów widzi bacę siedzącego pod chałupą…

Wycieczka ceprów widzi bacę siedzącego pod chałupą i całującego się po rękach.
— Góralu, co wy robicie? – pada pytanie.
— A dyć bede sie łononizował…
— Ale dlaczego całujecie się po rękach ?!
— A dyć to ino gro wstępno…


ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »