Student zdaje egzamin z elektrotechniki, lecz…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Student zdaje egzamin z elektrotechniki, lecz odpowiedzi studenta są poniżej krytyki. W końcu profesor zły, mówi:
    – Dam panu trójkę, jeżeli powie pan ile jest żarówek w tej sali.
    Student zaskoczony szybko policzył i odpowiada:
    – Trzydzieści.
    – Nieprawda – mówi profesor, po czym wyciąga z kieszeni żarówkę.

    Za rok ten sam student podszedł do egzaminu i sytuacja się powtórzyła. Na pytanie profesora o ilość żarówek odpowiedział:
    – Trzydzieści jeden.
    Na co profesor z uśmiechem:
    – Nieprawda. Nie mam w kieszeni żarówki.
    – Ale ja mam.

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:


Do bacy wypasającego owieczki przyjeżdża pobliską…

Do bacy wypasającego owieczki przyjeżdża pobliską drogą nowoczesnym samochodem ubrany w garnitur człowiek w średnim wieku. Po wyjściu z samochodu pyta:
– Baco, co tu robicie? Wypasacie owce?
– Tak, panocku…
– A baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to dacie mi taką jedną, do upieczenia?
– Dobrze, panocku, domy…
Przyjezdny wrócił do samochodu, wziął laptopa, telefon satelitarny, połączył się z siecią, ciągnął dane z satelity, przetworzył, popracował chwile nad programem, który mu to policzył, i mówi:
– Baco, macie tu na tej łące 347 owieczek.
– Dobrze panocku…, to wybierzcie sobie jedną.
Przybysz wybrał sobie jedną, ładną, białą; Baca mówi:
– Panocku, a jak ja wom powim, kim wy jesteście, to oddacie mi ją…?
– Dobrze, oddam.
– No panocku, to wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
– A skąd to wiecie, baco!?
– Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Oddajcie mi mojego psa!!!

 

Jasiu spóźnia się pół godziny…

Jasiu spóźnia się pół godziny na lekcję języka polskiego. Nauczycielka pyta się go:
– Jasiu, dlaczego się spóźniłeś?
– Bo napadł na mnie groźny bandyta z pistoletem w ręce!
– To straszne! – mówi nauczycielka – I co było potem ?
– Potem zabrał mi zeszyt z zadaniem domowym!

ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »