Przychodzi rabin do księdza i mówi…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Przychodzi rabin do księdza i mówi:
    – Słuchaj, mam świetny pomysł – jak się najeść za darmo w dobrej restauracji.
    – No to mów szybko co trzeba zrobić – odpowiada ksiądz.
    – Zamawiasz co chcesz, a potem czekasz aż zaczną zamykać restaurację i jak podchodzi kelner mówisz, że już płaciłeś jego koledze, który już wyszedł.
    Następnego dnia poszli do restauracji. Zamówili wszystkie najwykwintniejsze i najdroższe potrawy i czekają, aż zaczną zamykać. Zbliża się godzina zamknięcia. Podchodzi kelner i przynosi im rachunek.
    – Ale my już płaciliśmy pana koledze, który już wyszedł… – mówi rabin.
    – I do tej pory czekamy na resztę… – dodaje ksiądz.

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Stoi facet na brzegu jeziora, w którym tonie…

Stoi facet na brzegu jeziora, w którym tonie kobieta. A że nie umiał pływać, więc woła na pomoc do wędkarza:
– Ratuj moją żonę. Dam Ci stówę. Ja nie umiem pływać!
Wędkarz wskoczył do wody uratował babę i mówi do faceta:
– Dawaj stówę, którą mi obiecałeś, a facet na to:
– Jest jeden szkopuł. Kiedy była pod wodą myślałem, że to moja żona. Teraz widzę, że to teściowa.
– Rozumiem – mówi wędkarz sięgając do kieszeni. – Ile Ci jestem winien?

  
ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »