Pani na lekcji:
-Niech ktoś ułoży zdanie z jednym ptakiem.
Zgłasza się Jasiu:
-Mój tata przyszedł do domu pijany jak szpak.
-Brawo a spróbuj z dwoma ptakami.
-Mój tata przyszedł do domu pijany jak szpak, wywinął orłą.
-Brawo Brawo. Dostaniesz piątkę jak ułożysz z trzema ptakami:
[quads id =”2″]
-Mój tata przyszedł do domu pijany jak szpak wywinął orła i puścił pawia.
-Jasiu postawię Ci szóstke jak ułożysz z pięcioma ptakami.
-Mój tata przyszedł do domu pijany jak szpak wywinął orła puścił pawia a z nosa poleciały mu dwa gile
-Jasiu zdasz z Polskiego z 6 jeśli ułożysz z 6 ptakami.
-Mój tata przyszedł do domu pijany jak szpak wywinął orła puścił pawia z nosa poleciały mu dwa gile a potem znowu poszedł chlać na sępa.
Wraca nawalony gość do domu. Wchodzi. W domu ciemno.
– Zośkaaa! Weźź jushhhh zacznijjj drzeeeć mooordeee na mnieee, bo dooo łóżkaaa nieeee trafieee!
Spotyka się dwóch studentów:
-Gdzie idziesz?
-Do Baru.
-Dobra, namówiłeś mnie.
Zapiski w notatniku pedanta.
Sobota:
1) Kefir i 4 kajzerki – 2.40 PLN
2) Fakt – 1.50 PLN
3) Pasta do zębów – 6.80 PLN
4) Nie wiem i nie pamiętam co i gdzie wieczorem – 1700.00 PLN
Polub nasz Fanpage z Dowcipami:
Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi:
Panowie rozpoczynamy ważną budowę ! Pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów, bez podprowadzania z budowy maszyn i urządzeń. Bez bumelki!!!Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie!!!
– A co to będzie szefie? – pyta się jeden z robotników.
– Jak to co? Miejska Izba Wytrzeźwień!!!