Pewnego razu policja przyłapała całą grupę…

  • Ładowanie...
  • Przewijaj obrazki palcem w lewo

    Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
    – Dlaczego stoisz, kochanie, w tym szeregu?
    Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
    – Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję by parę dostać.
    Babcia pomyślała na to: „To bardzo miło z ich strony – też postoję, to może jakieś dostanę”. Jak pomyślała, tak zrobiła – ustawiła się szybko na końcu szeregu.
    Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
    – Łał, pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
    – Oh, słodziutki, to jest bardzo proste: wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuję do sucha…

  • Ładowanie...

Losowe Dowcipy:

Jeden facet w urzędzie pośrednictwa pracy w…

Jeden facet w urzędzie pośrednictwa pracy w Mielcu zobaczył anons dotyczący pracy jako „Asystent Ginekologa”. Żywo zainteresowany zapytuje urzędnika o szczegóły. Urzędnik odpowiada że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania, a więc:
– pomoc kobietom rozebrać się, położyć je na łóżku
– następnie ostrożnie umyć ich „intymne miejsca”
– następnie zaaplikować krem do golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole
– i na koniec wmasować olejek w te miejsca które będą badane tak, żeby kobieta była gotowa do badania.
– pensja jest 5.300 złotych + dodatki, ale jak chcesz tę pracę, to musisz pojechać do Bielska-Białej.
Facet pyta urzędnika :
– A wiec praca jest w Bielsku?
– Nie – odpowiada urzędnik – praca jest w Mielcu, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki…



Biegnie myszka po lesie i spotyka łosia…

Biegnie myszka po lesie i spotyka łosia. Podbiega do niego od tyłu, patrzy i szepcze:
– Niesamowite!
Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
– Niepojęte!
Znowu obiega łosia, patrzy od tyłu i szepcze:
– Niesamowite!
I ponownie biegiem dookoła łosia. Patrzy od przodu i szepcze:
– Niepojęte!
I tak kilka razy. Łoś zdziwiony pyta myszkę:
– O co Ci chodzi myszko?
– Patrzę na Ciebie łosiu i nijak nie mogę zrozumieć: z takimi jajcami, a takie rogi?!

 

Nowy manager zatrudnił się w dużej…

Nowy manager zatrudnił się w dużej międzynarodowej firmie.
Pierwszego dnia wykręcił wewnętrzny do swojej sekretarki i drze się:
– Przynieś mi ku**a tej kawy szybko!
Z drugiej strony odezwał się gniewny męski głos:
– Wybrałeś zły numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
– Nie!
– Z Dyrektorem Naczelnym, ty idioto!!
– A wiesz, z kim ty ku**a rozmawiasz?!
– Nie!
– No i dobrze!

ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »