-Poczęstowałbym cię cukierkiem…
-Poczęstowałbym cię cukierkiem, ale się boję.
-Czego się boisz?
-Że weźmiesz.
Przychodzi facet do urologa i mówi…
Przychodzi facet do urologa i mówi:
– Panie doktorze, spuchło mi jądro.
– Proszę pokazać.
– Ale niech pan doktor mi obieca, że nie będzie się śmiał.
– Ależ etyka lekarska mi nie pozwala, oczywiście że nie będę.
Pacjent wyjmuje jedno jądro, wielkości dużego jabłka, a doktor ryczy
ze śmiechu.
– A widzi pan, za to nie pokażę panu tego spuchniętego.
Imigrant z Somalii przyjeżdża do Wielkiej Brytanii…
Imigrant z Somalii przyjeżdża do Wielkiej Brytanii. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi:
– Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków.
– To pomyłka – odpowiada przechodzień. – Ja jestem Afgańczykiem.
Somalijczyk idzie więc do kolejnej osoby:
– Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj!
– To nie ja, ja jestem z Iraku ? słyszy odpowiedź.
Wreszcie widzi matkę z dzieckiem:
– Czy pani jest Brytyjką? ? pyta.
? Nie, pochodzę z Indii.
– To gdzie się podziali wszyscy Brytyjczycy?
Kobieta zerka na zegarek i mówi:
– Pewnie są w pracy.
Pyta znajomy znajomego…
Pyta znajomy znajomego:
– Z kim jedziesz nad morze w tym roku?
– Z żoną, dziećmi i z teściową.
– Z teściową? – pyta zdziwiony.
– A niech się do piachu przyzwyczaja.